Udany powrót po półrocznej przerwie w rozgrywkach WLPNS zaliczyło Śródmieście, które występując teraz w III lidze pokonało RKB 5:1. W meczu "międzynarodowym" HP rozgromiło PNC 6:1. Od porażki rozpoczęła się przygoda drużyny Alux w I lidze, natomiast od zwycięstwa pierwszoligową przygodę rozpoczął beniaminek Wrocławianie.
Pierwszy środowy mecz nazwany "meczem międzynarodowym" ze względu na udział w obu drużynach wielu obcokrajowców pracujących w firmach HP i PNC zakończył się wysoką wygraną HP. Prowadzenie w tym spotkaniu objęli jednak PNC już w 5 minucie po bramce Macieja Szpunta. W całym spotkaniu wyróżniał się Patrick Quinn reprezentujący barwy PNC. Na dwie minuty przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę sędzia Arkadiusz Kulikowski podyktował rzut karny dla HP, którego pewnym wykonawcą był Wojciech Glapiak. Minutę później ten sam zawodnik strzelił drugą bramkę dla HP.
Druga połowa należała już do drużyny HP i Wojciecha Glapiaka, który zaliczył jeszcze trzy trafienia stając się samotnym liderem klasyfikacji strzelców III ligi. Jedną bramkę dołożył jeszcze Marek Szwaja i HP pokonało PNC 6:1.
Maciej Smok (2) - tuż po rozpoczęciu spotkania
Sędzia Arkadiusz Kulikowski wskazuje na aut bramkowy
Rezerwowi zawodnicy HP w oczekiwaniu na zmianę
Jedna z wielu interwencji bramkarza HP Tomasza Adamczyka
Udany okazał się powrót do rozgrywek WLPNS zespołu Śródmieście, który po półrocznej nieobecności musiał rozpocząć rywalizację od III ligi. Do przerwy Śródmieście zaliczyło tylko dwa trafienia jednak już w drugiej części spotkania powiększyli swoje konto do pięciu bramek po hatt-tricku Anrzeja Szpali oraz bramkach Michała Cupaka i Zbigniewa Bilskiego. RKB Odpowiedziało tylko jedną bramką Tomasza Jałochy. RKB - Śródmieście 1:5.
Andrzej Szpala - zdobywca hatt-tricka w meczu z RKB
RKB w ataku na bramkę Marcina Cupaka
RKB - Śródmieście 1:5
Z całą pewnością nie tak wyobrażał sobie debiut w I lidze mistrz II ligi oraz aktualny Zdobywca Pucharu Ligi zespół Alux, który osłabiony najlepszym strzelcem poprzedniego sezonu Arturem Głowikiem oraz Grzegorza Pałusa i Pawła Struskiego musiał podjąć walkę z wicemistrzami WLPNS Kuźnikami.
Pierwszą bramkę dla Kuźnik mocnym strzałem z rzutu wolnego zdobył Dariusz Szałecki. Po stracie bramki Alux nie był w stanie stworzyć akcji, która mogłaby zagrozić bramce Michała Sikory. Po jednej z kontr i długiej wrzutce Marcin Musielak strzałem Głową pokonał Roberta Wybranowskiego. Nie mając nic do stracenia zawodnicy Aluxa zdecydowali się na kolejną akcję co w efekcie przyniosło bramkę strzeloną przez "odkrycie sezonu Wiosna 2009" Mateusza Magusiaka. Najmłodszy zawodnik rozgrywek przytomnie zachował się w polu karnym po czym strzelił tuż obok bramkarza Kuźnik.
W drugiej części gry oba zespoły przeprowadziły kilka ciekawych akcji jednak dopiero Marcin Musielak, który dość ciekawie poradził sobie z dwoma obrońcami Aluxa podwyższył na 3:1. Na pięć minut przed końcem meczu mocnym strzałem popisał się Tomasz Kurzeja, po którym Michał Sikora sparował piłkę przed siebie a Jerzy Nadolny nie zmarnował takiego prezentu lokując ją w siatce.
Po bardzo interesującym spotkaniu Kuźniki zwyciężyły Alux 3:2. Więcej na temat tego spotkania możecie przeczytać na stronie zespołu Alux.
Nieudany start w I lidze zespołu Alux w meczu z Kuźnikami
Marcin Musielak po niecelnym strzale na bramkę Wybranowskiego
Po zwycięstwie nad Orłem Święta Katarzyna tym razem Interam zmierzył się z nieco bardziej wymagającym zespołem jakim są Wrocławianie. Beniaminek od samego początku spotkania dyktował warunki, dość szybko objął prowadzenie. Agresywna i szybka gra Wrocławian pokazała, że jest to jeden z kandydatów do podium w III edycji naszych rozgrywek.
Bramki dla Wrocławian strzelali: Tomasz Jasiński, Paweł Turalczyk, Krzysztof Studnicki, Grzegorz Suchy oraz Mateusz Krejner. Jedynego gola dla Interamu zdobył Paweł Basiński. Więcej na temat tego spotkania możecie przeczytać na stronie Interamu.
Interam - Wrocławianie 1:5
"BY GRAŁO SIĘ LEPIEJ !" z piłkarskimi pozdrowieniami Organizatorzy