Prosiaki gromią Capgemini sd&m,
Mistrz Grilla remisuje "wygrany mecz"
Prosiaki rozgromiły Capgemini sd&m 7:0, świetny mecz w wykonaniu Dawida Cygańskiego. Marcin Lisiecki z Interamu strzelił cztery bramki w meczu z Pandą Wrocław. ARW Focus z Kamilem Kluską na czele znokałtował PNC aż 11:2 ! W ostatnim czwartkowym meczu Mistrz Grilla po raz kolejny zremisował "wygrany mecz", tym razem z Kanonierami.
Nic nie wskazywało na taki pogrom Capgemini sd&m w wykonaniu Prosiaków, od pierwszych minut gra była dość wyrównana a obaj bramkarze mieli dużo szczęścia przy swoich interwencjach. Dwukrotnie przed szansą otwacia wyniku stanął Jacek Żuk, który powrócił do składu Prosiaków. W drużynie Capgemini sd&m zabrakło jednego z najlepszych bramkarzy drugiej ligi Marka Szali, którego miejsce zastąpił Przemysław Majtyka. W 12 min. po strzale Dawida Mroza piłkę sparował bramkarz Capgemini sd&m jednak po dobitce Michała Domagały nie miał już szans. Z tak niepozornym wynikiem oba zespoły udały się na przerwę. Po wznowieniu gry Prosiaki ruszyły do ataku i rozkręcali się z każdą minutą. Już w trzeciej minucie drugiej połowy Majtykę pokonał Dawid Mróz, kolejne dwie bramki były autorstwem Jacka Żuka oraz Dawida Cygańskiego. Chwilę później posypały się kolejne bramki dla Prosiaków, którzy ostatecznie rozgromili Capgrmini sd&m 7:0. Więcej na temat tego meczu przeczytacie na stronie Prosiaków. Na specjalne wyróżnienie zasługuje pomocnik Prosiaków Dawid Cygański, strzelając dwie bramki oraz raz asystując przyczynił się w dużym stopniu do wysokiej wygranej swojej drużyny.
Capgemini sd&m - Prosiaki 0:7
Dawid Mróz chwilę przed odpoczynkiem strzelił bramkę dla Prosiaków
Pandzie Wrocław w swoim pierwszym występie w I lidze przyszło zmierzyć się z Interamem, który rozkręca się z meczu na mecz. Niestety Panda wystąpiła w osłabieniu jednego zawodnika a gra Interamu mimo wszystko nie zachwycała. Andrzeja Mankiewicza w pierwszej połowie pokonał Rafał Przybysławski lecz przez pierwsze 20 minut Interam nie mógł poradzić sobie z defensywą Pandy. W drugiej połowie ciężar gry wziął na siebie Marcin Lisiecki, najskuteczniejszy strzelec pierwszej ligi pokonał bramkarza Pandy czterokrotnie. Beniaminek mimo osłabienia odpowiedział dwiema bramkami. Obszerniejszy opis tego spotkania przeczytacie na stronie Interamu.
Interam - Panda Wrocław 5:2
Skróty z meczu Interam - Panda Wrocław
Kamil Kluska z ARW Focus po raz kolejny udowodnił, że jest najmocniejszym punktem swojego zespołu i nie ma sobie równych w klasyfikacji strzelców trzecioligowców. Już w pierwszej połowie lider III ligi prowadził 6:1, w drugiej połowie ARW dobiło rywala strzelając kolejne 5 goli tracąc przy tym jednego. Bramki dla ARW Focus strzelali: Kamil Kluska - sześć, Łukasz Homa i Cezary Bednrczyk - po dwie oraz Grzegorz Bocian - jedną. Dla PNC strzelali: Miłosz Grabowski i Piotr Rękas.
ARW Focus - PNC 11:2
Kamil Kluska po strzeleniu piątej bramki
PNC w dalszym ciągu bez punktu w III lidze
Mistrz Grilla po raz kolejny zremisował "wygrany mecz". Po dwóch szybko zdobytych bramkach Bartosza Zbrojewicza wszystko wskazywało na to, że to "żółto-czerwoni" wywiozą trzy punkty z Sarbinowskiej. Szansa na to była tym bardziej większa gdyż Kanonierzy wystąpili w nieco przemeblowanej formacji. Pod nieobecność Macieja Wesołowskiego w bramce Kanonierów zagrał defensor Tomasz Zygmunt. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 2:0 dla Mistrza Grilla. W drugiej części spotkania po rzucie rożnym piłkę niefortunnie do własnej bramki skierował Mariusz Falkiewicz a w szeregi jego drużyny wdarła nie niepotrzebna nerwówka. W 33 minucie z rzutu wolnego, strzelając tuż obok muru wyrównał Paweł Strózik. Więcej o tym meczu na stronie Mistrza Grilla.
Mistrz Grilla - Kanonierzy 2:2
Sprawozdawca, fotograf i sekundant ekipy Mistrz Grilla
"BY GRAŁO SIĘ LEPIEJ !" z piłkarskimi pozdrowieniami Organizatorzy