Remisem zakończył się mecz spadkowiczów MKS Schottwitz z beniaminkiem II ligi Mistrzem Grilla. Ozon po nerwowym meczu pokonał Prosiaków 2:1. Drugi spadkowicz FC Perełkowce gładko rozprawił się z Orfinem a zespół Brak Sponsora po wysokiej porażce w pierwszej kolejce tym razem wyszedł zwycięsko z pojedynku przeciwko Cyk-Cyk.pl .
MKS Schottwitz po tym jak opuścił pierwszoligową elitę rozpoczął przygodę w drugiej lidze od meczu z nowym zespołem naszych rozgrywek Mistrzem Grilla. Grillowcy rozpoczęli ten mecz od ataków chcąc za wszelką cenę już od pierwszych minut przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Już w 11 minucie po mocnym strzale Zbrojewicza odbitą od bramkarza piłkę dopadł Michał Hnatkiewicz umieszczając ją chwilę później w bramce przeciwnika. Pięć minut później na 2:0 podwyższył Krzysztof Olejnik i wszystko wskazywało na to, że w drugiej połowie "żółto-czerwoni" dołożą jeszcze kilka bramek.
Druga połowa rozpoczęła się od ataków Mistrza Grilla jednak tym razem w wykończeniu brakowało szczęścia. Na trzy minuty przed końcowym gwizdkiem MKS Schottwitz nie mając już nic do stracenia rzucili się do ataku i pokazali, że powinno się grać do końca. Bramkę kontaktową strzelił Paweł Majewski a minutę później wyrównał Paweł Studniarczyk. Mecz zakończył się remisem 2:2. Więcej na temat tego spotkania możecie przeczytać na stronie Mistrza Grilla.
Michał Hnatkiewicz - strzelec pierwszej bramki dla Mistrza Grilla
Rzut rożny dla MKS Schottwitz
Mistrz Grilla - MKS Schottwitz 2:2
Prosiaki, którzy zapowiadają atak na pierwszą ligę dość pechowo przegrali w swoim pierwszym meczu z drużyną Ozone. Osłabieni kilkoma zawodnikami, w tym najlepszym strzelcem zespołu Jackiem Żukiem polegli 1:2. Było to dość nerwowe spotkanie, przez niemal cały mecz oba zespoły różniła tylko jedna bramka. Jeszcze w pierwszej połowie bramkarza Prosiaków pokonał Bal Ufuk. W drugiej części spotkania bramkę dla Ozone strzelił Michał Goszcz na co odpowiedzią była bramka Piotra Biernackiego. Więcej na temat tego spotkania możecie przeczytać na stronie Prosiaków
Prosiaki z całą pewnością grali lepiej niż w ubiegłym sezonie
Rzut wolny dla Ozone
Kontuzjowany kapitan Ozone Marek Świeboda w towarzystwie rezerwowych
Drugi spadkowicz FC Perełkowce nastawiony jest na powrót do pierwszej ligi. Drużyna z Psiego-Pola udowodniła już w pierwszym meczu, że to nie tylko obietnice. Hat-trick Dawida Czerwika oraz bramki Tomasza Łukasiewicza i Mateusza Furmanka zapewniły Perełowcom pierwsze zwycięstwo w drodze do najwyższej ligi rozgrywek WLPNS. Jedyną bramkę dla Orfinu z rzutu karnego w końcowych minutach spotkania zdobył Grzegorz Kurkowiak.
Rafał Łukasiewicz był mocnym punktem FC Perełkowców w meczu z Orfinem
Orfin - FC Perełkowce 1:5
Po wysokiej porażce z ARW Focus tym razem ekipa Brak Sponsora odniosła pierwsze zwycięstwo w rozgrywkach pokonując Cyk-Cyk.pl. Całe spotkanie mimo niewielkiego wyniku przebiegało bardzo spokojnie i w skupieniu obu zespołów. Ostatecznie po dwóch trafieniach Kamila Wosia i jednym Michała Światowego "drużyna bez sponsora" pokonała Cyk-Cyk.pl 3:0
Brak Sponsora - Cyk-Cyk.pl 3:0
"BY GRAŁO SIĘ LEPIEJ !" z piłkarskimi pozdrowieniami Organizatorzy